Niskobudżetówka

carollac · Wysłany: Pią 17:40, 02 Mar 2018 Temat postu:

Dzięki za dobre słowo. Kolor wnętrza Nataszy to moja radosna twórczość. W necie nie znalazłem oryginału z takim wnętrzem, po prostu uznałem, że będzie ładnie komponować z nadwoziem.
Z Lamborghini jeszcze coś się pojawi.

carollac · Wysłany: Pon 9:21, 19 Mar 2018 Temat postu:

Ciąg dalszy modeli Lamborghini.
Hurracan LP 610-4 produkcji Bburago
[link widoczny dla zalogowanych]
Reventon też od Bburago
[link widoczny dla zalogowanych]
Concept S, modelik Mondo Motors
[link widoczny dla zalogowanych]
na koniec czterodrzwiowy Estoque, który bardzo mi się podoba. Model firmy Rastar.
[link widoczny dla zalogowanych]

carollac

Jeszcze trochę włoskiej motoryzacji.
Lancia Astura 1935 r, Legendarne Samochody
[link widoczny dla zalogowanych]
Aurelia B20 z serii Silver Cars
[link widoczny dla zalogowanych]
Ardea 800 '53 , dostawczak z jakiejś zachodniej gazetówki
[link widoczny dla zalogowanych]
Yolly z 1961 roku, również zachodnia gazetówka
[link widoczny dla zalogowanych]
W Legendarnych Samochodach ukazała się taka Lancia Stratos HF z 1974 roku
[link widoczny dla zalogowanych]
Chyba najbardziej kultowa Lancia Delta S4. U mnie częściowo ogołocony z naklejek Bburago. Może kiedyś dorobię się Integrale.
[link widoczny dla zalogowanych]
Welly ma wizję współczesnej Delty,
[link widoczny dla zalogowanych]
chyba sporo przerośnięte Bburago, Lancia Ypsylon
[link widoczny dla zalogowanych]
brzydko wykonana, w brzydkim malowaniu Lancia Thesis 2002 z Serii Taksówki Świata.
[link widoczny dla zalogowanych]

ptica

Taki mały misz masz Wink

carollac

Powinieneś się już tutaj przyzwyczaić Wink

hary700

Przeglądam temat dość często i widzę że zbierasz przeróżne modele ciekawy jestem ile kolega może mieć modeli i gdzie to wszystko trzyma Very Happy

carollac

Tak, mam przeróżne modele. Marcin trafnie to ujął: misz-masz.
Co do ilości, zaprezentowałem jakąś 1/3 zbioru.
Trzymam to wszystko w kartonach po bananach ( jak dla mnie, największy wynalazek ludzkości).
Przymierzam się do zrobienia porządnych gablot, nawet mam już rozpiskę. Ale życie ma inny plany. Kilka lat temu miałem w pracy wypadek, leczenie, rehabilitacja, co za tym idzie mniejsze dochody. doszła zmiana mieszkania, co za tym idzie remont.
Na segmencie stoi zawsze trochę nowości, gdy się opatrzą, robię zdjęcia i do kartonu.

Wielkie dzięki za zainteresowanie moją kolekcją.

n1ghtshade

Ważne że cieszy Smile

hary700

Można powiedzieć że są bezpieczne w tych kartonach Wink

carollac

To fakt. Nie są wystawione na działanie promieni slonecznych, kurzu, gwaltownych zmian temperatury a jednak Syrenę 100 z Kultowych Aut PRL-u dopadł tzw. zinc pest.
Najpierw na dachu i przednich błotnikach pojawiło się pełno drobnych rys, potem pęknięcia opanowały całą karoserię. W końcu Syrena dokonała żywota w moich dłoniach rozsypując się pod lekkim naciskiem. Miała ładne, biało-czerwone malowanie, najładniejsze ze wszystkich syren z KAP-u.

carollac

Luksusowy Lexus w małych, mało luksusowych wersjach:
GS 300 Hongwell
[link widoczny dla zalogowanych]
następca GS 430h, J Collection
[link widoczny dla zalogowanych]
RX 300, modelik firmy Hongwell, brak mu relingów na dachu
[link widoczny dla zalogowanych]
Kiedyś w serii Supersamochody ukazał się slabo wykonany modelik Lexusa SC 430. Nie ma się co dziwić, jak pamiętam, cena tej gazetówki to chyba 7 zl.
Szukałem w komputerze, ale nigdzie nie mam jego zdjęcia...Może innym razem.

ptica

Zdecydowanie GS 300 z tymi czerwonymi wstawkami we wnętrzu Wink

carollac

Nie raz Hongwell udowodnił, że za kilka złotych można zrobić fajny modelik. Z kolorowym wnętrzem, wielobarwnymi światłami i wskaźnikami na desce rozdzielczej. Zdarzają się też skrętna koła oraz ładnie odwzorowane podwozia. Gorzej wychodzi im spasowanie elementów przy otwieranych drzwiach.
Kiedyś miały swoje pięć minut w kioskach i marketach typu cash & carry. Nie rozumiem czemu w Polsce nie są dostępne, chociaż w wielu krajach nie ma problemu z ich kupnem.
Jakby nie było, mam jakąś słabość do ich modeli, raz tylko wyleciał z kolekcji jeden ich model na rzecz Minichamps'a.

ptica

Dobra zmiana Wink

carollac

Lincoln Continental 1941 rok, seria Legendarne samochody
[link widoczny dla zalogowanych]
Z serii Bonda wyszły dwa ładne, kanciate Lincolny, continental w wersji cabrio
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz limuzyna, która miała na stałe otwarty bagażnik a z niego wystawały jakieś rakiety, czy coś w tym stylu, już teraz nie pamiętam. Trochę zabawy "dremelkiem" i kufer zamknięty.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam jeszcze trochę przerośniętą limuzynę z Kinsmarta, Town Car Stretch Limousine.
Dorabiałem w niej srebrną zaślepkę na masce nad atrapą.
[link widoczny dla zalogowanych]